Wszyscy Postulanci trafili do… szpitala

Postulanci trafili na koniec do… szpitala. Rozchorowali się?

Skończyły się dwa semestry studium, zaczęła się szkoła życia bardziej jeszcze odpowiedzialnego. Sześć tygodni praktyki: służby chorym i pomocy personelowi szpitalnemu.

To świadome nawiązanie do korzeni powołania franciszkańskiego. Święty Franciszek rozeznawał powołanie właśnie w spotkaniu z Chrystusem cierpiącym w chorych. Dla kandydatów to misja wyjścia do cierpiących, ale przede wszystkim do Pana, który uczy pokory i miłości. Uczy również prawdy o samym sobie.

Czekamy na refleksje naszych praktykantów.