Dzisiaj zwyczaj wysyłania kartek świątecznych powoli zanika, my jednak pielęgnujemy stare, dobre tradycje. Tym razem pokusiliśmy się o zaprojektowanie kartki według własnego pomysłu. Najwięcej pracy bracia musieli włożyć w właściwe zorganizowanie adresów korespondencyjnych klasztorów z prowincji gdańskiej i z prowincji warszawskiej. Dziękujemy bardzo wszystkim za przesłane życzenia.