Kornik wierci dziurę w sumieniu

16 grudnia dowiedzieliśmy się, kim był Balaam. Był to wynajęty prorok, który miał złorzeczyć Izraelowi. Ale on nie przeklinał, nie mówił hejtów i fejków. Zamiast tego, błogosławił Izraelitom.
Balaam dostał przepowiednię co przyjścia Mesjasza. To na jej podstawie mędrcy ze Wschodu odnaleźli później Pana, by oddać Mu pokłon.

Kornik przypomniał nam, że nawet najmniejszy grzech jest niebezpieczny. Gdy wiele takich małych grzechów zbierze się, to nasze życie może rozpaść się w pył, tak jak stare drewno zaatakowane przez korniki.

Bracia Krzysztof i Dominik