Nad Rankiem 19 grudnia na brzmienie dzwonków przyfrunął mól. Ojciec znalazł w internecie ciekawostkę, że dorosłe osobniki moli nie mają otworu gębowego.
Jeśli milczenie mola można powiązać z milczeniem Zachariasza, co chciałby nam powiedzieć mól, gdyby mógł mówić? Okazało się, że mól został stworzony, by bez słów przypominać, by ludzie troszczyli się tylko o te skarby, których w niebie ani rdza, ani mole nie zeżrą. Mól rozdziera nasze szaty, byśmy się nawrócili z egoizmu.
Mól przestrzegł też o tym, że bez modlitwy, czyli bez otwierania okna duszy na Ducha Świętego, zalęgnie się robactwo grzechu i zniszczenia – na znak tego mól wybiera życie w niewywietrzonych zakamarkach
br. Maksim